Był to mecz jedenastek broniących się przed spadkiem. Spotkał się 24. i 17. zespół League' Onego. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Drużyna Burton Albion wygrała dwa razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Shrewsbury Town otworzyli wynik. W szóstej minucie Curtis Main dał prowadzenie swojej drużynie. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Shrewsbury Town. Jedenastka Burton Albion ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Harrison Chapman. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Nathanael Ogbeta. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu wynik ustalił Sean Clare. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Michael Bostwick. Po chwili trener Shrewsbury Town postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Joshuę Danielsa wszedł Ryan Sears, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W 68. minucie Jonny Smith został zmieniony przez Ryana Brooma. W 73. minucie w drużynie Shrewsbury Town doszło do zmiany. David Edwards wszedł za Harrisona Chapmana. Na 12 minut przed zakończeniem starcia sędzia pokazał kartkę Nathanaelowi Ogbecie, piłkarzowi Shrewsbury Town. Kibice Burton Albion nie mogli już doczekać się wprowadzenia Joe Powella. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Sean Clare. W 83. minucie w zespole Burton Albion doszło do zmiany. Mike Fondop-Talum wszedł za Lucasa Akinsa. W doliczonym czasie gry arbiter pokazał kartkę Curtisowi Mainowi z jedenastki gości. Drużynie Burton Albion zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Shrewsbury Town. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Shrewsbury Town przyznał dwie żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Shrewsbury Town w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Shrewsbury Town będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Portsmouth FC. Natomiast 2 kwietnia Accrington Stanley FC będzie gościć drużynę Burton Albion.