Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Wycombe Wanderers plącze się na dole tabeli zajmując 24. miejsce, za to zespół Brentford FC zajmując czwartą pozycję w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Brentford FC w dziewiątej minucie spotkania, gdy Ethan Pinnock zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Mathias Jensen. Zawodnicy Wycombe Wanderers otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 14. minucie Uche Ikpeazu wyrównał wynik meczu. Przy strzeleniu gola pomagał Dennis Adeniran. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 41. minucie na listę strzelców wpisał się Ivan Toney. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 17 strzelonych goli. Asystę przy bramce zaliczył Sergi Canós. Piłkarze gości szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 43. minucie bramkę wyrównującą zdobył Admiral Muskwe. Bramka padła po podaniu Dariusa Charlesa. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry arbiter ukarał kartką Davida Wheelera, zawodnika gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. Tuż po przerwie zespół Brentford FC znów trafił do bramki rywala. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy dającego prowadzenie gola dla jedenastki Brentford FC strzelił Tarique Fosu. Asystę zaliczył Ivan Toney. W 56. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Ivan Toney z Brentford FC. W 61. minucie Mathias Jensen został zastąpiony przez Vitalego Janelta. A trener Wycombe Wanderers wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Adebaya Akinfenwę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Admiral Muskwe. W 76. minucie w zespole Wycombe Wanderers doszło do zmiany. Garath McCleary wszedł za Davida Wheelera. Trzeba było trochę poczekać, aby Sergi Canós wywołał eksplozję radości wśród kibiców Brentford FC, strzelając kolejnego gola w 81. minucie starcia. Przy zdobyciu bramki pomógł Pelenda Dasilva. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie Brentford FC doszło do zmiany. Jan Žambůrek wszedł za Samana Ghoddosa. W tej samej minucie trener Brentford FC postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Marcus Forss, a murawę opuścił Tarique Fosu. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 86. minucie Ivan Toney hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 6-2. Bramka padła po podaniu Jana Žambůreka. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania w jedenastce Wycombe Wanderers doszło do zmiany. Anis Mehmeti wszedł za Freda Onyedinmę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Brentford FC w 89. minucie spotkania, gdy Pelenda Dasilva zdobył siódmą bramkę. Asystę przy golu zanotował Marcus Forss. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 7-2. Sędzia nie ukarał zawodników Brentford FC żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał jedną żółtą. Drużyna Brentford FC w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższy wtorek drużyna Wycombe Wanderers rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Birmingham City FC. Natomiast w środę Bristol City FC zagra z zespołem Brentford FC na jego terenie.