Jedenastka Brentford FC bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował pierwszą pozycję i był zdecydowanym faworytem spotkania. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem meczów jedenastka Brentford FC wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Barnsley FC w 13. minucie spotkania, gdy Conor Chaplin strzelił pierwszego gola. W zdobyciu bramki pomógł Callum Brittain. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Barnsley FC: Michaelowi Sollbauerowi w 25. i Darylowi Dike'owi w 43. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki ”The Tykes”. Trzeba było trochę poczekać, aby Carlton Morris wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”The Tykes”, zdobywając kolejną bramkę w 47. minucie meczu. W 56. minucie Daryl Dike zastąpił Cauleya Woodrowa. W tej samej minucie trener Barnsley FC postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Dominik Frieser, a murawę opuścił Conor Chaplin. W tej samej minucie w zespole ”The Tykes” doszło do zmiany. Victor Adeboyejo wszedł za Carltona Morrisa. A kibice Brentford FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Tarique'a Fosu. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Bryan Mbeumo. Między 67. a 77. minutą, boisko opuścili piłkarze Brentford FC: Henrik Dalsgaard, Pelenda Dasilva, Saman Ghoddos, na ich miejsce weszli: Mads Roerslev, Mathias Jensen, Marcus Forss. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Michaela Sollbauera, Romala Palmera zajęli: Toby Sibbick, Jordan Williams. Od 83. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Przewaga zespołu Brentford FC w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Drużyna Barnsley FC zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Barnsley FC pokazał cztery. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół ”The Tykes” w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższą środę drużyna Brentford FC rozegra kolejny mecz w Londynie. Jej przeciwnikiem będzie Queens Park Rangers FC. Tego samego dnia Blackburn Rovers FC zagra z jedenastką Barnsley FC na jej terenie.