Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Emmanuel Oyeleke wywołał eksplozję radości wśród kibiców Port Vale , strzelając gola w szóstej minucie starcia. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Christian Montaño. Jedenastka Boltonu Wanderers (”Kłusaki”) ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W dziewiątej minucie na listę strzelców wpisał się Leon Legge. Asystę zaliczył David Worrall. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 11. minucie bramkę kontaktową zdobył Gethin Jones. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Port Vale w 42. minucie spotkania, gdy Tom Conlon strzelił z rzutu karnego trzeciego gola. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania pokonał bramkarza Christian Montaño. Asystę przy bramce zanotował Devante Rodney. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Port Vale w 50. minucie spotkania, gdy David Worrall strzelił piątego gola. Bramka padła po podaniu Emmanuela Oyeleke'a. W 52. minucie arbiter pokazał kartkę Tomowi Conlonowi, zawodnikowi Port Vale. Chwilę później trener Boltonu Wanderers postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 54. minucie na plac gry wszedł Lloyd Isgrove, a murawę opuścił Alistair Crawford. Lloyd Isgrove bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając jedną bramkę. Był to jego pierwszy gol w tegorocznych rozgrywkach. W tej samej minucie w jedenastce Boltonu Wanderers doszło do zmiany. Brandon Comley wszedł za Ryana Delaneya. W 55. minucie za Alexandra Baptiste'a wszedł Ronan Darcy. W tej samej minucie w zespole Boltonu Wanderers doszło do zmiany. Reiss Greenidge wszedł za George'a Thomasona. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Port Vale w 62. minucie spotkania, gdy Nathan Smith zdobył szóstą bramkę. Przy zdobyciu bramki ponownie pomógł David Worrall. Zawodnicy Boltonu Wanderers szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy bramkę dla drużyny ”Kłusaki” zdobył Eóin Doyle. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Reiss Greenidge. W 69. minucie w zespole Port Vale doszło do zmiany. Alex Hurst wszedł za Christiana Montaña. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Lloyd Isgrove. Asystę przy golu zaliczył Gethin Jones. W 79. minucie Antoni Sarcevic został zmieniony przez Toma White'a, co miało wzmocnić jedenastkę ”Kłusaki”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Emmanuela Oyeleke'a na Scotta Burgessa. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-6. Przewaga drużyny Boltonu Wanderers w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Sędzia nie ukarał zawodników Boltonu Wanderers żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał jedną żółtą. Zespół ”Kłusaki” w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. 12 grudnia drużyna Port Vale będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Colchester United FC. Tego samego dnia Walsall FC będzie gościć jedenastkę Boltonu Wanderers.