Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka Lutonu Town wygrała dwa razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 50. minucie kartkę dostał Lewis Travis z jedenastki gospodarzy (”Wędrowcy”). W 61. minucie Harvey Elliott został zastąpiony przez Bradleya Dacka. Trener ”Wędrowców” wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Sama Gallaghera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy i ma na koncie cztery zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Ben Brereton. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić zwycięskiego gola. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Tyrhys Dolan, Lewis Holtby, a na ich miejsce weszli Joe Rothwell, Stewart Downing. W 63. minucie kartkę dostał Glen Rea, piłkarz gości. Chwilę później trener Lutonu Town postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Danny Hylton, a murawę opuścił James Collins. W 72. minucie w drużynie Lutonu Town doszło do zmiany. Martin Cranie wszedł za Matthew Pearsona. Mimo że zespół Blackburnu Rovers nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 67 ataków oddał tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. Na pięć minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Adam Armstrong. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 17 strzelonych goli. Asystę przy bramce zaliczył Sam Gallagher. W 88. minucie boisko opuścili piłkarze Lutonu Town: Sam Nombe, Kal Naismith, a na ich miejsce weszli Glen Rea, Jordan Clark. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy dokonali po cztery zmiany w drugiej połowie. 6 lutego zespół Lutonu Town rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Huddersfield Town FC. Tego samego dnia Queens Park Rangers FC będzie przeciwnikiem jedenastki Blackburnu Rovers w meczu, który odbędzie się w Londynie.