Drużyna Brentford FC bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała czwartą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Drużyna Blackburnu Rovers (”Wędrowcy”) wygrała aż pięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedynego gola z karnego strzelił Ivan Toney dla zespołu Brentford FC. Bramka padła w tej samej minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwudzieste szóste trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Brentford FC. Trener Blackburnu Rovers postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Joe Rothwell, a murawę opuścił Sam Gallagher. Na drugą połowę zespół Blackburnu Rovers wyszedł w zmienionym składzie, za Bena Breretona wszedł Harvey Elliott. W 54. minucie Tom Trybull został zastąpiony przez Lewisa Travisa. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w jedenastce Blackburnu Rovers doszło do zmiany. Bradley Johnson wszedł za Lewisa Travisa. A kibice Brentford FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Sergiego Canósa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie sześć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Tarique Fosu. Od 75. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom Blackburnu Rovers i dwie drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Brentford FC pokazał dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół Brentford FC w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższy wtorek drużyna Brentford FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Derby County. Natomiast w środę Bristol City FC zagra z zespołem Blackburnu Rovers na jego terenie.