Było to spotkanie na szczycie tabeli. Zapowiadało się ciekawe starcie, gdyż grały ze sobą siódma i druga jedenastka Championship. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań drużyna Fulham FC (”The Cottagers”) wygrała pięć razy i tyle samo razy przegrywała. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu zawodnicy Fulham FC nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Denis Odoi. Sytuację bramkową stworzył Harry Wilson. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Jean Seri z Fulham FC. Była to 36. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fulham FC w 44. minucie spotkania, gdy Aleksandar Mitrović zdobył z karnego drugą bramkę. W 48. minucie sędzia pokazał kartkę Tahithowi Chongowi, zawodnikowi ”The Blues”. W 53. minucie za Scotta Hogana wszedł Troy Deeney. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 54. minucie wynik na 0-3 podwyższył Harry Wilson. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Nathaniel Chalobah. W 60. minucie Jérémie Bela został zmieniony przez Gary'ego Gardnera, co miało wzmocnić zespół Birminghamu City. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Harrisona Reeda na Domingosa Quinę w 65. minucie oraz Bobby'ego De Cordovę-Reida na Ivana Cavaleirę w tej samej minucie. W 67. minucie arbiter przyznał kartkę Gary'emu Gardnerowi z jedenastki gospodarzy. Po chwili trener Birminghamu City postanowił wzmocnić linię pomocy i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Tahitha Chonga. Na boisko wszedł Chukwuemeka Aneke, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Chwilę później trener Fulham FC postanowił bronić wyniku. W 78. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Harry'ego Wilsona wszedł Alfie Mawson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Fulham FC utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi Fulham FC udało się strzelić gola i wygrać. W 83. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Aleksandar Mitrović z Fulham FC. Asystę przy bramce zaliczył Jean Seri. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił z rzutu karnego Troy Deeney. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-4. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast ”The Cottagers” przyznał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna ”The Cottagers” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Reading FC. Tego samego dnia Peterborough United FC będzie gościć zespół ”The Blues”.