Zespół Birminghamu City (”The Blues”) przed meczem zajmował 17. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 meczów jedenastka Birminghamu City wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Kristianowi Pedersenowi z ”The Blues”. Była to 39. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Birminghamu City nie mogli już doczekać się wprowadzenia Chukwuemekę Aneke'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Jérémie Bela. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięskiego gola. W 68. minucie Demetri Mitchell zastąpił Josha Bowlera. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 69. minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Rileyowi McGreemu i Callumowi Connolly'emu. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w jedenastce Birminghamu City doszło do zmiany. Lukas Jutkiewicz wszedł za Troya Deeneya. W tej samej minucie trener Blackpool FC postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Shayne Lavery, a murawę opuścił Owen Dale. Pod koniec meczu jedyną bramkę meczu zdobył Lukas Jutkiewicz dla zespołu ”The Blues”. Bramka padła w tej samej minucie. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy zdobyciu bramki pomógł Jordan James. W 82. minucie sędzia pokazał kartki Jamesowi Husbandowi, Keshiemu Andersonowi z jedenastki gości. Na sześć minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie Blackpool FC doszło do zmiany. Jerry Yates wszedł za Gary'ego Madinego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Birminghamu City, a zawodnikom gości pokazał trzy. Zespół Birminghamu City w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 4 grudnia jedenastka Blackpool FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Luton Town FC. Tego samego dnia Millwall FC będzie przeciwnikiem drużyny Birminghamu City w meczu, który odbędzie się w Londynie.