Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Tranmere Rovers w 23. minucie spotkania, gdy James Vaughan zdobył pierwszą bramkę. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zaliczył Liam Feeney. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Patrickowi Brough z Barrow AFC. Była to 45. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Tranmere Rovers. W 53. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Harrisona Bigginsa z Barrow AFC, a w 60. minucie Liama Feeneya z drużyny przeciwnej. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Scott Quigley. W 68. minucie sędzia przyznał żółtą kartkę Jamesowi Vaughanowi z zespołu gości. W tej samej minucie czerwoną kartkę obejrzał Harrison Biggins, tym samym drużyna gospodarzy musiała znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. W 70. minucie Luke James został zmieniony przez Jasona Taylora. A trener Tranmere Rovers wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kaiyne'a Woolery'ego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Morgan Ferrier. W doliczonym czasie gry w zespole Tranmere Rovers doszło do zmiany. Oliver Banks wszedł za Kierona Morrisa. Chwilę później trener Barrow AFC postanowił bronić wyniku. W pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za pomocnika Josha Kaya wszedł James Jones, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Barrow AFC utrzymać remis. Trzy minuty później w drużynie Barrow AFC doszło do zmiany. Dior Angus wszedł za Scotta Quigleya. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Tranmere Rovers w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Tranmere Rovers zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Colchester United FC. Tego samego dnia Exeter City FC zagra z drużyną Barrow AFC na jej terenie.