Zespół Crawley Town przed meczem zajmował 18. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Oliver Banks z Barrow AFC. Była to 27. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną bramkę meczu zdobył James Tilley dla jedenastki Crawley Town. Bramka padła w tej samej minucie. Bramka padła po podaniu Kwesiego Appiaha. W 61. minucie Luke James został zmieniony przez Joshuę Kaya. W tej samej minucie w zespole Barrow AFC doszło do zmiany. Thomas White wszedł za Michaela Jonesa. W 66. minucie kartkę dostał Patrick Brough, piłkarz gospodarzy. Chwilę później trener Crawley Town postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Ashleya Nadesana. Na boisko wszedł Thomas Nichols, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Barrow AFC przyznał dwie żółte. Drużyna Barrow AFC w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek jedenastka Crawley Town zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Newport County AFC. Tego samego dnia Forest Green Rovers FC będzie przeciwnikiem drużyny Barrow AFC w meczu, który odbędzie się w Nailsworth.