Zespół Wimbledon przed meczem zajmował 21. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Jedenastka Wimbledon wygrała aż cztery razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Gillingham FC wyszła w zmienionym składzie, za Olivera Lee wszedł Jordan Graham. Trener Gillingham FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Stuarta O'Keefe'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Robbie McKenzie. Trener Wimbledon postanowił zagrać agresywniej. W 82. minucie zmienił pomocnika Ethana Chisletta i na pole gry wprowadził napastnika Shane'a McLoughlina, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 84. minucie Thomas O'Connor został zastąpiony przez Tyreke'a Johnsona. Dopiero pod koniec meczu Jack Rudoni wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wimbledon, zdobywając bramkę w 89. minucie pojedynku. W zdobyciu bramki pomógł Shane McLoughlin. Jedyną kartkę w meczu dostał Stuart O'Keefe z Gillingham FC. Była to 90. minuta starcia. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Wimbledon doszło do zmiany. Paul Osew wszedł za Ryana Longmana. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Wimbledon żadną kartką, natomiast zawodnikom Gillingham FC przyznał jedną żółtą. Zespół Wimbledon w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast jedenastka Gillingham FC w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Gillingham FC rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Portsmouth FC. Tego samego dnia Hull City AFC będzie rywalem drużyny Wimbledon w meczu, który odbędzie się w Londynie.