Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 spotkań jedenastka Cheltenham Town wygrała 12 razy i zanotowała pięć porażek oraz cztery remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Lincoln City otworzyli wynik. W 18. minucie na listę strzelców wpisał się Shay McCartan. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Asystę zanotował Harry Toffolo. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Jordan Tillson z Cheltenham Town. Była to 37. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Lincoln City. W 53. minucie Bruno Andrade został zastąpiony przez Daniela Rowe'a. W 64. minucie kartkę obejrzał Shay McCartan z jedenastki gospodarzy. W 66. minucie Rakish Bingham został zmieniony przez George'a Lloyda, co miało wzmocnić drużynę Cheltenham Town. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Shaya McCartana na Lee Frecklingtona. Zespół gości nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił George Lloyd. Przy zdobyciu bramki pomógł Chris Hussey. W 74. minucie w jedenastce Cheltenham Town doszło do zmiany. Ryan Broom wszedł za Sean Longa. A kibice Lincoln City nie mogli już doczekać się wprowadzenia Matthew Rheada. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 21 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Tom Pett. Niedługo później trener Cheltenham Town postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jordana Tillsona wszedł Jordon Forster, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Cheltenham Town utrzymać remis. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Cheltenham Town zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Oldham Athletic AFC. Tego samego dnia Carlisle United FC będzie gościć jedenastkę Lincoln City.