Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Burton Albion wygrał dwa razy, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. W 19. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Sunderland AFC (”Czarne Koty”) Tom Flanagan. Zespół ”Czarnych Kotów” wyrównał wynik meczu. W 27. minucie wynik ustalił Jack Baldwin. W zdobyciu bramki pomógł Grant Leadbitter. W 29. minucie Dylan McGeouch został zmieniony przez Maksa Powera. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener Sunderland AFC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Willa Grigga. Na boisko wszedł Kazaiah Sterling, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. A kibice Burton Albion nie mogli już doczekać się wprowadzenia Bena Foksa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Marcus Harness. W 82. minucie Lewis Morgan został zmieniony przez Benjamina Mbungę-Kimpiokę, co miało wzmocnić zespół ”Czarnych Kotów”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Scotta Frasera na Kierana Wallace'a oraz Jake'a Buxtona na Damiena McCrory'ego. Jedyną kartkę w meczu sędzia przyznał Benowi Foksowi z Burton Albion. Była to 86. minuta spotkania. W drugiej połowie nie padły bramki. Arbiter nie ukarał piłkarzy Sunderland AFC żadną kartką, natomiast zawodnikom gości wręczył jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Burton Albion będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Scunthorpe United FC. Tego samego dnia Coventry City FC zagra z jedenastką Sunderland AFC na jej terenie.