Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Jedenastka Watfordu wygrała aż pięć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko trzy. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Watfordu w 28. minucie spotkania, gdy Danny Welbeck strzelił pierwszego gola. Zespół Swansea City wyrównał wynik meczu. W 34. minucie wyrównującą bramkę dla zawodników Swansea City zdobył Sam Surridge. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 56. minucie Domingos Quina został zmieniony przez Toma Cleverleya. W 61. minucie Abdoulaye Doucouré został zmieniony przez Ismailę Sarra, a za Andre'a Graya wszedł na boisko Gerard Deulofeu, co miało wzmocnić jedenastkę Watfordu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Yan Dhandę na Wayne'a Routledge'a oraz Kristoffera Petersona na Barriego McKaya. Piłkarze Watfordu w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Roberto Pereyra. W 83. minucie w drużynie Swansea City doszło do zmiany. Jordan Garrick wszedł za Nathana Dyera. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej pierwszej minucie pojedynku, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Robertowi Pereyrze i Mattowi Grimesowi. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1. Drużyna Watfordu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.