Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka Ipswich Town wygrała aż trzy razy, a przegrała tylko raz. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Andre Dozzell z Ipswich Town. Była to 24. minuta starcia. Freddie Sears wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ipswich Town, strzelając gola w 29. minucie pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Ipswich Town w 44. minucie spotkania, gdy Luke Chambers zdobył drugą bramkę. W 68. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Freddie Sears z Ipswich Town. W 73. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Luke'a Woolfendena z Ipswich Town, a w 86. minucie Joshuę Granta z drużyny przeciwnej. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Wyjątkowa nieporadność napastników Bristolu Rovers była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Ipswich Town, a zawodnikom Bristolu Rovers pokazał jedną. Jedenastka Ipswich Town nie skorzystała ze zmian. Zespół Bristolu Rovers także nie skorzystał ze zmian.