Według stołecznego dziennika najbardziej zaawansowane są negocjacje z Horngacherem, który jeszcze trzy lata temu, należał do światowej czołówki skoczków narciarskich. Podobno Austriak przyznał w rozmowie z dziennikarzami ze swojego kraju, że jest bardzo zainteresowany pracą w Polsce. "W Polsce Horngacher miałby zostać trenerem grupy "reanimacyjnej", w której znaleźliby się obecni zawodnicy kadry A - Tomisław Tajner, Marcin Bachleda, Tomasz Pochwała i wszyscy, którzy nie "załapią się" do grupy Heinza Kuttina" - pisze "Życie Warszawy". Pod opieką Kuttina znaleźliby się juniorzy oraz Adam Małysz oraz jeden zawodnik starszy np. Wojciech Skupień. - Oficjalne decyzje zapadną już niedługo, pod koniec marca - przypomina prezes Paweł Włodarczyk. - Do tego czasu będziemy chcieli się spotkać zarówno ze Stefanem Horngacherem, jak i z Hannu Lepistoe - zapowiada.