- Nie liczyłem na powołanie. Po ostatnim zgrupowaniu w ubiegłym roku, kiedy w dwóch meczach siedziałem na trybunach, nikt się ze mną nie kontaktował - powiedział Żuraw na łamach "Przeglądu Sportowego". 33-letni obrońca zbiera znakomite recenzje za występy w Bundeslidze. - Cały zespół gra nieźle, ja też jestem dobrze przygotowany do sezonu - stwierdził Żuraw, który trafił do jedenastki 20. kolejki magazynu "Kicekr" i został wybranym najlepszym piłkarzem spotkania przeciwko HSV. - Strzeliłem w tym meczu ważnego gola. Ale takie mamy założenia taktyczne, przy stałych fragmentach zawsze znajduję się pod bramką rywali. To jeszcze jeden dowód na to, że jestem ceniony za to, jak gram w Hannoverze 96 - podkreślił Polak. - Bardzo dobrze czuję się w drużynie, a przedłużony właśnie o dwa lata kontrakt świadczy o tym, że raczej na pewno zakończę tu piłkarską karierę - dodał Żuraw.