Austriackie media podkreślają, że Kohl osiągnął najlepszy od 77 lat wynik w historii startów austriackich kolarzy w "Wielkiej Pętli". Największym sukcesem reprezentantów tego kraju było dotychczas zdobycie żółtej koszulki lidera przez Maksa Bulla w 1931 roku. Kohl, który jeszcze przed kilkoma dniami wyznał, że marzy o utrzymaniu pozycji w czołowej dziesiątce Tour de France i dla osiągnięcia tego celu rezygnuje ze startu w igrzyskach w Pekinie, niespodziewanie awansował na pozycję wicelidera wyścigu i ma tylko siedem sekund straty do prowadzącego Francka Schlecka. Postawa Kohla skłoniła austriacką telewizję publiczną do przeprowadzenia po raz pierwszy w tym roku bezpośredniej transmisji z etapu. - W ostatnich latach pokazywaliśmy tylko "królewskie" etapy wyścigu, ale w momencie, kiedy Bernhard Kohl osiągnął najlepszy od wielu, wielu lat austriacki rezultat, postanowiliśmy, że będziemy prowadzić codzienne transmisje w ostatnim tygodniu imprezy - powiedział rzecznik sieci ORF Michael Krause. Ostatnimi kolarzami austriackimi, który osiągali znaczące wyniki w Tour de France byli Peter Luttenberger, piąty w klasyfikacji końcowej w 1996 roku i Georg Totschnig, zwycięzca etapu w Pirenejach w 2005 roku.