Jak grali piłkarze Szwajcarii i Chile? SZWAJCARIA Diego Benaglio - 4+. Świetnie obronił dwa strzały Chilijczyków na początku pierwszej połowy, a potem było tylko lepiej, aż do 75 minuty, gdy gola zdobył Gonzalez. Stephan Lichtsteiner - 3. Twardo grający obrońca zagrał poprawnie, ale nic ponadto. Nie zdołał wybić piłki zmierzającej do bramki po strzale Gonzaleza. Steve Von Bergen - 3. Dobra komunikacja z Grichtingiem, pewne interwencje. Niestety do czasu. W drugiej połowie pogubił się i zaczął często się mylić. Reto Ziegler - 3-. Pokazał, że jest lepszy w ataku niż w defensywie. Ładnie dośrodkowywał z wolnych i rożnych, ale jego koledzy nie zdołali zamienić jego podań na bramki. W obronie nie nadążał za Chilijczykami. Stephane Grichting - 2+. Drugi, obok Von Bergena, środkowy obrońca Helwetów spisał się średnio. Był nie do przejścia, ale tylko w pierwszej połowie. Benjamin Huggel - 3. Długo to on i Inler byli najlepszymi Szwajcarami w polu. Gdy jednak Chile z pasją zaatakowało, to Huggel zaczął popełniać błędy. Gokhan Inler - 4-. Nie dajmy się zwieść temu, że był niewidoczny - pomocnik Szwajcarów długo świetnie dyrygował ustawieniem zespołu w obronie. Valon Behrami - 1. Niepotrzebny w ofensywie, do tego zachował się chamsko przy faulu na Sanchezie, po którym dostał czerwoną kartkę. Gelson Fernandes - 2+. Kompletnie niewidoczny, kiedy już był przy piłce zaraz okazywało się, że jest na spalonym. Za to w obronie przyzwoity. Albert Bunjaku - Grał za krótko (od 77. minuty), by go oceniać. Alexander Frei - 3. Kapitan Szwajcarii od początku zabierał się do wykonywania stałych fragmentów gry, ale ewidentnie mu to nie wychodziło, po zejściu z boiska Behramiego próbował pomagać kolegom w obronie. Tranquillo Barnetta - 2. Wyróżnił się tylko żółtą kartką po tym, jak nie nadążył za Beaussejourem. Grał od 42. minuty. Blaise N'Kufo - 3. Niepotrzebna żółta kartka po faulu na Ponce, poza tym próby zagrożenia bramce Chilijczyków, które jednak w większości nie przyniosły skutku. Eren Derdiyok - 2. Nie był już tak groźny, jak w meczu z Hiszpanami. Grał od 68. minuty. CHILE Claudio Bravo - 5. Był czujny, nawet wtedy, gdy obrona popełniała błędy, jak choćby w końcówce pierwszej połowy. Bezbłędny. Waldo Ponce - 4-. Dobra współpraca z Medelem, ale podobnie jak Carmonie, także i jemu trochę puszczały nerwy. Mauricio Isla - 4-. Rozegrał niezłe spotkanie, podejmował próby dynamicznych wejść w linie defensywne Szwajcarów. Gonzalo Jara 3+. W przodzie nie był specjalnie widoczny, ale dobrze wywiązał się z zadań defensywnych. Gary Medel - 4-. Dobrze wywiązywał się z zadań obronnych, gorzej w ataku. W drugiej połowie próbował sprowokować Lichtsteinera, a skończyło się tak, że sam dostał kartkę. Carlos Carmona - 4-. Dyrygował drugą linią drużyny, groźnie strzelił w pierwszej połowie, grał jednak trochę za ostro - stąd minus. Alexis Sanchez - 4. W drugim meczu Chile był znowu aktywny, przebojowy. Brał udział w każdej akcji zespołu z Ameryki Południowej. Próbował dużo strzelać, zdobył nawet gola, ale nieuznanego przez arbitra. Arturo Vidal - 2+. Pięknie huknął z 25 metrów na początku pierwszej połowy, ale potem zniknął z pola widzenia i Bielsa słusznie zmienił go w połowie meczu. Mark Gonzalez - 4+. Miał szarpać z przodu, stwarzać zagrożenie i udało się! Strzelił jedyną bramkę meczu i został bohaterem. Grał w II połowie. Matias Fernandez - 2+. Miał rządzić i dzielić w środku od początku meczu, ale nie spełniał oczekiwań. W drugiej połowie przez chwilę odnalazł swoje miejsce na boisku i kilka razy dobrze podawał. Bielsa wymaga od niego więcej. Esteban Paredes - 4-. Udany mecz wprowadzonego po przerwie napastnika, świetnie wpisał się w styl gry Chile oparty na szybkości i dynamice. Miał okazję strzelić gola, ale spudłował. Grał od 65. min. Jean Beausejour - 4+. Zagrał tak, jak powinien grać Suazo - dynamicznie i bezkompromisowo, po mistrzowsku zastawiał piłkę, do tego kreował sytuacje kolegom. Humberto Suazo - 2. Niepotrzebny faul na Grichtingu i żółta kartka, potem minął się z piłką po dobrym podaniu Sancheza. Snajper tym razem był bezproduktywny i słusznie został zmieniony w przerwie. Jorge Valdivia - 4. Dobra zmiana Bielsy. Często pokazywał się kolegom do gry, był przebojowy niemniej niż Sanchez. Grał od początku II połowy. W skali 0-6 oceniał: Bartłomiej Banaś