Gorzowianie zostali zdegradowani już w weekend. Byli zdecydowanie najsłabszym zespołem rozgrywek. Wygrali zaledwie pięć spotkań, w tym środowe zwycięstwo z Nielbą Wągrowiec 31-25. Nie poprawiło to ich sytuacji w tabeli, ale skomplikowało sytuację Nielby. Siódemka z Wągrowca ma już tylko dwa punkty przewagi nad Reflex Miedzią Legnica, z którą walczy o 9. miejsce. 10. lokata to konieczność grania barażu o ekstraklasę z pierwszoligowcem. To jedyna niewiadoma w grupie spadkowej, bo po środowej porażce właśnie z Legnicą 23:28 ligę definitywnie opuścił Piotrkowianin. Co ciekawe, trenerem Miedzi jest Edward Strząbała, który w tym sezonie prowadził już siódemkę z... Piotrkowa. Ale tylko przez chwilę, czyli dwa mecze. Trafił tam z... Legnicy. W pewnym momencie rozgrywek działacze Miedzi, gdy drużynie nie szło, zdecydowali się na zmianę szkoleniowca i zwolnili Strząbałę, który trafił do Piotrkowa. Gdy doszło jednak do spotkania Piotrkowianina z Miedzią w Piotrkowie (wygranego przez Reflex 30:26), zmienili zdanie i przypomnieli szkoleniowcowi, że nadal ma ważną umowę z ich klubem. W ten sposób nestor polskich trenerów (73 lata!) wrócił do Legnicy, a w środę przypieczętował spadek piotrkowskiej siódemki z ekstraklasy... lech Wyniki 25. kolejki GSPR Gorzów Wlkp. - Nielba Wągrowiec 31-25 (14-10) Piotrkowianin - Reflex Miedź Legnica 23-28 (12-15) Tabela grupy spadkowej PGNiG Superligi 9. Nielba Wągrowiec 25 22 706-746 10. Reflex Miedź Legnica 25 20 652-712 11. Piotrkowianin 25 12 653-746 12. Gorzów Wlkp. 25 11 712-847