"Stopniowo zmniejszamy zadłużenie i wzmacniamy naszą pozycję. Borussia ponownie jest wizytówką w Niemczech i w Europie. Wywalczyliśmy mistrzowski tytuł i osiągnęliśmy sukces finansowy" - powiedział Watzke. Dyrektor generalny zaprzeczył doniesieniom, aby w najbliższej przyszłości klub choćby w części przejął bogaty biznesmen. "Macie na to moje słowo. Drzwi są zamknięte" - oświadczył. Dzięki zyskom klub zmniejszył zadłużenie zaciągnięte w kwocie 56 mln euro na budowę stadionu Signal Iduna Park. "Jeśli rozgrywki Bundesligi zakończymy na piątym miejscu, w fazie grupowej Ligi Mistrzów zajmiemy ostatnie miejsce, które wyeliminuje nas z gry w europejskich pucharach i odpadniemy z Pucharu Niemiec, to oczywiście będziemy smutni. Jednak wierzymy, że tak się nie stanie. Liczymy, że pod koniec sierpnia przyszłego roku nasz zysk będzie wynosił 10 mln euro" - zaznaczył Watzke. W barwach Borussii, która zajmuje drugie miejsce w tabeli Bundesligi, występuje trzech reprezentantów Polski: Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Bundesligi