Przyczyną było zapalenie opon mózgowych. 34-letni śpiewak operowy był w środku prac nad nową płytą. Szoku po śmierci Ntshebe nie krył przewodniczący Komitetu Organizacyjnego mistrzostw Danny Jordaan. - Czegoś takiego się nie spodziewaliśmy. Na razie towarzyszy nam wielki smutek. To był nie tylko utalentowany młody człowiek, ale również pełen nadziei artysta - skomentował. Ntshebe podczas ceremonii otwarcia mundialu miał zaśpiewać piosenkę niosącą nadzieję i pokój. Piłkarskie mistrzostwa świata w RPA rozpoczną się 11 czerwca. Finał zaplanowano na 11 lipca.