Przewodzący tabeli Olympiakos trzy poprzednie ligowe mecze przegrał i tym razem zwycięstwa potrzebował jak wody. Mimo że przez pierwszą godzinę spotkania przeciwko Iraklisowi Saloniki, piłkarze z Pireusu nie potrafili znaleźć sposobu na to, jak sforsować obronę rywala, ostatecznie wygrali aż 5:0. Worek z bramkami otworzył w 60. minucie Vasilis Torosidis, a po dwa gole dorzucili Oscar i Matt Derbyshire. W Olympiakosie przez pełne 90 minut przebywał na boisku Michał Żewłakow. Porażkę swojej drużyny z ławki rezerwowych oglądał zaś były bramkarz Legii Warszawa Wojciech Kowalewski. Także Jakubowi Wawrzyniakowi nie było dane zagrać w wyjazdowym meczu Panathinaikosu Ateny. Drużyna Polaka wygrała 1:0 z Thrasivoulosem, a bramkę na wagę trzech punktów strzelił z rzutu karnego Dimitrios Salpingidis. Po 26 kolejkach greckiej ekstraklasy liderem jest Olympiakos. Zespół z Pireusu ma 9 punktów przewagi nad drugim w tabeli Panathinaikosem. Olympiakos Pireus - Iraklis Saloniki 5:0 (0:0) 1:0 - Torosidis 60. min 2:0 - Oscar 64. min 3:0 - Oscar 79. min 4:0 - Derbyshire 82. min 5:0 - Derbyshire 87. min Thrasivoulos - Panathinaikos 0:1 (0:1) 0:1 - Salpingidis 13. min (k)