Przewodniczący komitetu organizacyjnego Claus-Peter Horle stwierdził, że w razie potrzeby zostanie wyprodukowany sztuczny śnieg. - Zadbamy o to, żeby turniej przebiegał bez zakłóceń. Wkrótce śniegu powinno być pod dostatkiem. Gdyby tak się nie stało, potrzebujemy zaledwie czterech mroźnych nocy, żeby wyprodukować wystarczającą ilość śniegu - powiedział Claus-Peter Horle. W tym sezonie odbędzie się 55. edycja Turnieju Czterech Skoczni. Tradycyjnie zawody rozpoczną się w niemieckim Oberstdorfie (30 grudnia), a zakończą się w austriackim Bischofshofen (7 stycznia). W poprzedniej edycji TCS pierwsze miejsce zajęli ex aequo Fin Janne Ahonen i Czech Jakub Janda. Po raz pierwszy w historii dwóch zawodników stanęło na najwyższym stopniu podium.