Sprawa najprawdopodobniej dotyczy okresu, kiedy obaj występowali w Górniku Polkowice. Policjanci czekali pod szatniami na obu zawodników. Dla bramkarza beniaminka ekstraklasy powrót do Wrocławia nie będzie najprzyjemniejszy. Z kolei napastnik Odry zamiast przygotowywać się do sobotniej konfrontacji z Górnikiem Zabrze najbliższe kilkadziesiąt godzin spędzi w areszcie.