Fernando Martin Vicente będzie musiał zwrócić subwencje państwowe w wysokości około 150 tys. euro i dodatkowo zapłacić grzywnę 5400 euro. Skandal wybuchł w listopadzie 2000 roku, po zakończonych bezprecedensowym sukcesem Hiszpanów igrzyskach paraolimpijskich w Sydney. Reprezentanci tego kraju wywalczyli aż 107 medali, ustępując tylko ekipom Australii i Wielkiej Brytanii. Szczególnie głośno było w hiszpańskich mediach o zwycięskiej drużynie koszykarzy niepełnosprawnych intelektualnie. Jeden z zawodników tego zespołu Carlos Ribagorda przyznał jednak kilka tygodni po turnieju, że jest w pełni zdrów i że podobnie było w wielu innych przypadkach. - Z dwustu naszych zawodników na paraolimpiadzie w Sydney u co najmniej piętnastu nie występowało żadne upośledzenie fizyczne czy psychiczne - powiedział Ribagorda w jednym z wywiadów. Po odsłonięciu afery Vicente podał się do dymisji. Przed sądem wziął pełną odpowiedzialność za błędy, podkreślał jednak, że zdemaskowanie osób udających niepełnosprawnych intelektualnie jest sprawą bardzo trudną. Sąd jednocześnie postanowił umorzyć postępowanie przeciwko 18 innym osobom, w tym członkom drużyny koszykarzy.