Wymowny ruch Igi Świątek. Nagle przypadkiem odkryli, a tu taka "niespodzianka"
Iga Świątek ma za sobą kolejne pasmo sukcesów. Tenisistka niedawno po raz czwarty wygrała w turnieju Roland Garros, a przed nią jeszcze m.in. letnie igrzyska olimpijskie, gdzie sprawdzi się na dobrze jej znanych paryskich kortach. To jednak dopiero pod koniec lipca, więc sportsmenka ma chwilę na złapanie oddechu. Niedawno udało jej się wybrać nawet na koncert uwielbianej przez nią Taylor Swift. Teraz przypadkiem odkryto, czym jeszcze aktualnie zajmuje się słynna Polka. Choć większość jej rodaków żyje teraz turniejami rozgrywanymi na Euro 2024, ona o wiele bardziej emocjonuje się inną dyscypliną sportu...
Iga Świątek niedawno znów miała powody do świętowania. Polka po raz czwarty wygrała Rolanda Garrosa, jeden z czterech najważniejszych turniejów w sezonie tenisowym.
Kolejne sukcesy Igi Świątek
Nic więc dziwnego, że ostatnio została doceniona w jeszcze jeden sposób. Tenisistka zdobyła bowiem pierwsze miejsce w rankingu "100 najcenniejszych kobiecych marek osobistych 2024 roku" magazynu "Forbes". 23-latka została wyceniona na 1 727,8 mln złotych, czyli niemal dwukrotnie więcej niż przed rokiem.
"Lubię liczby, ale przyznaję, że to mocno abstrakcyjne, kiedy widzi się wycenę swojej marki osobistej liczoną już nie w milionach, a w miliardach czy liczbę ponad 300 tys. Publikacji na mój temat. Pozwala to uświadomić sobie wymiar własnego wpływu i osiągnięć oraz stojącą za nimi odpowiedzialność" - wyznała w rozmowie z "Forbes" nieco oszołomiona tym sukcesem Iga.
Zaskakujące, co odkryli ws. Igi Świątek. Wszystko stało się jasne
Nic więc dziwnego, że wierni fani tak skrupulatnie śledzą jej poczynania i to nie tylko na korcie. Iga mocno aktywna jest także w social mediach. Zresztą na różnego rodzaju satyrycznych "fanpejdżach" jej postać też dość często się pojawia.
Bardzo popularne stały się m.in. porównania Igi z Robertem Lewandowskich. W sieci furorę robię liczne memy, zabawnie komentujące ich rzekome reakcje na swoje wzajemne sukcesy bądź porażki.
Teraz internauci odkryli przypadkowo coś zaskakującego. Podczas piątkowego meczu Polska-Austra, gdy zapewne większość Polaków z wypiekami śledziła poczynania naszej reprezentacji na boisku, słynna tenisistka ekscytowała się zupełnie inną dyscypliną.
"Przy okazji meczu o wszystko na Euro przeciwko Austrii w mediach społecznościowych Igi Świątek nie pojawił się żaden ślad z bacznego obserwowania widowiska w Berlinie. Nie było żadnego wpisu na Instagramie czy choćby krótkiego story na tym portalu społecznościowym. Niedługo wcześniej Iga Świątek napisała za to komentarz pod wpisem Bartosza Kurka. Znany siatkarz opublikował fotkę z rozgrywek Ligi Narodów, a Świątek okazała mu wyraźne wsparcie" - donosi "Super Express".
I faktycznie po sieci rozniósł się screen z reakcją Świątek na mecz polskich siatkarzy.
Wygląda więc na to, że Świątek to prawdziwa fanka siatkówki, a nie piłki nożnej. Dzięki temu miała kolejny powód do zadowolenia, bowiem nasi siatkarze pokonali Argentynę 3:0. Aktualnie w Lidze Narodów Polacy mają aż osiem zwycięstw na koncie i zaledwie dwie przegrane.
Z kolei piłkarz w piątkowy wieczór w "meczu o wszystko" przegrali z Austrią 1:3, przekreślając tym samym marzenia kibiców o wyjściu naszej reprezentacji z grupy.
