"Płakałam - opowiedziała 53-letnia zwyciężczyni osiemnastu turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej i dodała - to był dla mnie cios. Ja, która zawsze miałam pod kontrolą swoje ciało i życie, nagle usłyszałam wyrok". Chorobę wykryto w lutym. W maju Navratilova zostanie poddana sześciotygodniowej chemioterapii. Lekarze są optymistami i prognozy określają jako "bardzo dobre".