Tuż za nim uplasował się Ivan Basso (CSC), a 20 sekund do Amerykanina stracił Jan Ullrich (T-Mobile). Duńczyk Michael Rasmussen, który dotąd jechał w wyścigu znakomicie, finiszował na ósmym miejscu. W klasyfikacji generalnej jego strata do Armstronga wzrosła z 38 sekund do 1.41, a na trzecie miejsce awansował Basso, kosztem przeżywającego w sobotę kryzys Francuza Christophe'a Moreau. W sobotę mieliśmy pierwszy etap "Wielkiej Pętli" prowadzący w Pirenejach, podczas którego było sześć górskich premii. Totschnig odniósł zwycięstwo po efektownej, trwającej ponad 200 km ucieczce. Austriak i dziewięciu innych kolarzy oderwało się od peletonu już 7 km po starcie. W Pirenejach czołowa grupka wykruszyła się, a kilka kilometrów przed metą odpadł ostatni towarzysz ucieczki Totschniga - Włoch Stefano Garzelli. - To nadzwyczajne. Nie sądziłem, że można wygrać taki etap. Dziś rano czułem się nawet trochę chory - powiedział Totschnig, który odniósł pierwsze zwycięstwo etapowe dla Austrii od 1931 roku. Ten doświadczony, 34-letni kolarz po raz siódmy startuje w Tour de France. W zeszłym roku zajął w klasyfikacji generalnej dobre, siódme miejsce. Drugim bohaterem dnia był Armstrong, który potwierdził, że jest doskonale przygotowany. Po raz drugi w tym wyścigu zawiedli go koledzy z ekipy Discovery Channel. Na podjeździe o najwyższym stopniu trudności, na przełęcz Pailheres 45 km przed metą, Amerykanin był osamotniony w grupce, w której znaleźli się niemal wszyscy jego najgroźniejsi rywale. Zachował jednak zimną krew i odparł serię ataków kolarzy T-Mobile (najpierw Winokurowa, potem Ullricha), a na ostatniej górze zdystansował pozostałych konkurentów, którzy próbowali nawiązać z nim walkę. - To był naprawdę ciężki dzień z powodu upału (34 stopnie Celsjusza). Gdy ekipa T-Mobile atakowała, czułem się naprawdę dobrze. Jedynym problemem było to, że jechałem sam, ale zdawałem sobie sprawę z tego, że oni nie mogą wciąż atakować - powiedział Armstrong. W niedzielę kolejny etap w Pirenejach, z metą w Saint Lary Soulan, gdzie w 1993 roku Zenon Jaskuła odniósł jedyne polskie zwycięstwo etapowe w historii Tour de France. Wyniki 14. etapu, Agde - Ax-3 Domaines (220 km): 1. Georg Totschnig (Austria/Gerolsteiner) - 5:43.43 2. Lance Armstrong (USA/Discovery Channel) strata 56 s 3. Ivan Basso (Włochy/Team CSC) 58 4. Jan Ullrich (Niemcy/T-Mobile) 1.16 5. Levi Leipheimer (USA/Gerolsteiner) 1.31 6. Floyd Landis (USA/Phonak) 1.31 7. Francisco Mancebo (Hiszpania/Illes Balears) 1.47 8. Michael Rasmussen (Dania/Rabobank) 1.47 9. Andreas Kloeden (Niemcy/T-Mobile) 2.06 10. Haimar Zubeldia (Hiszpania/Euskaltel) 2.20 11. Aleksander Winokurow (Kazachstan/T-Mobile) 3.06 12. Stefano Garzelli (Włochy/Liquigas) 3.35 klasyfikacja generalna: 1. Armstrong - 55:58.17 2. Rasmussen strata 1.41 3. Basso 2.46 4. Ullrich 4.34 5. Leipheimer 4.45 6. Landis 5.03 7. Mancebo 5.03 8. Kloeden 5.38 9. Winokurow 7.09 10. Christophe Moreau (Francja/Credit Agricole) 8.37