Mecz miał niezwykle dramatyczny przebieg. Obie zawodniczki, które na co dzień są przyjaciółkami, walczyły o każdą piłkę. W pierwszym secie, już w trzecim gemie, Agnieszka przełamała serwis rywalki i objęła prowadzenie 2:1. W następnym gemie również górą była krakowianka. Przy stanie 4:2 dla Radwańskiej inicjatywę przejęła Wozniacki. Wygrała trzy kolejne gemy i prowadziła 5:4. Serwowała Agnieszka i po trzech piłkach było 40:0 dla Wozniacki! Polka wykazała się jednak ogromnym hartem ducha, obroniła trzy piłki setowe. Dwa następne gemy wygrała Radwańska i to jej łupem padł pierwszy set! Drugi zaczął się również pomyślnie dla krakowianki. Agnieszka przełamała serwis rywalki, ale Wozniacki już w następnym gemie odrobiła stratę. A moment było jednak 2:1 dla Agi, która znowu wygrała gema przy podaniu Caroline. To był jednak koniec dobrego okresu gry naszej tenisistki. Kolejne gemy łatwo wygrywała Wozniacki. Przy stanie 2:5 Radwańska poprosiła o przerwę na pomoc medyczną, bowiem miała problemy z prawym barkiem. Konieczny był masaż i plastry wspomagające pracę mięśni. W decydującej partii Radwańska zmobilizowała się. Przegrywała już 2-4, ale odrobiła stratę i wyciągnęła na 4:4. Potem Wozniacki z trudem utrzymała swój serwis na 5:4. Następnie odskoczyła na 30-0 i 40-30, gdy serwowała Polka. Nie wykorzystała wówczas pierwszego meczbola. Chwilę później to krakowianka zepsuła piłkę przy przewadze, a przy drugim meczbolu jej forhend zatrzymał się na siatce. Spotkanie zakończyło się po dwóch godzinach i 39 minutach. Był to szósty pojedynek tych tenisistek. Dotychczas krakowiance udało się pokonać przyjaciółkę tylko raz w lipcu 2007 roku w Sztokholmie. Rok później w tej samej imprezie przegrała, podobnie jak w 2010 roku w Indian Wells i Tokio (skreczowała przez kontuzję stopy), a także w maju w Stuttgarcie. Za wyjście na kort w pierwszym meczu uczestniczki tego turnieju otrzymują po 110 tysięcy dolarów. Każde zwycięstwo w tej fazie warte jest 115 tys. dol. W środę Polka będzie miała czas na odpoczynek, a zmierzą się wtedy Wozniacki z Wierą Zwonariewą (nr 6.). Rosjanka w pierwszym wtorkowym spotkaniu, otwierającym turniej na twardym korcie w stambulskiej hali Sinana Erdena, przegrała z Czeszką Petrą Kvitovą (3.) 2:6, 4:6, która w czwartek zmierzy się z Radwańską. W ostatnim meczu pierwszego dnia doszło do niespodzianki, bowiem Australijka Samantha Stosur (7.) bez straty seta pokonała wiceliderkę rankingu Rosjankę Marię Szarapową 6:1, 7:5. Wyniki wtorkowych spotkań Grupa Czerwona Caroline Wozniacki (Dania, 1) - Agnieszka Radwańska (Polska, 8) 5:7, 6:2, 6:4 Petra Kvitova (Czechy, 3) - Wiera Zwonariewa (Rosja, 6) 6:2, 6:4 Grupa Biała Samantha Stosur (Australia, 7) - Maria Szarapowa (Rosja, 2) 6:1, 7:5 Zobacz zapis relacji na żywo