Obejrzyj galerię zdjęć z konkursu w Kuusamo Drugie miejsce zajął Austriak Thomas Morgenstern, a trzecie Szwajcar Simon Ammann. Do serii finałowej z czterech Polaków skaczących w 1. serii awansował tylko Małysz. Kamil Stoch skoczył 122 m i zajął 34. miejsce, Stefan Hula - 120 m (38.), a Marcin Bachleda - 115,0 m (40.). Inauguracyjny konkurs stał na bardzo wysokim poziomie. Aż pięciu skoczków zdobyło w nim 300 albo więcej punktów. Najlepsi skakali na odległość ponad 140 metrów, a Kofler i Morgenstern osiągnęli nawet 145,5, czyli tylko półtora metra mniej od rekordu obiektu należącego do Gregora Schlierenzauera. Ten Austriak był największym przegranym konkursu w Kuusamo, gdyż z czwartego miejsca po pierwszej serii spadł aż na 14. w drugiej, kiedy wylądował 20 metrów bliżej (121,5). Czterokrotny zdobywca tego trofeum Małysz nigdy tu nie wygrał, jego najlepszy rezultat to drugie miejsce w 2003 roku. W ubiegłym roku Małysz w Kuusamo zajął w kwalifikacjach dopiero 44. miejsce i nie wywalczył prawa startu w pierwszej serii. Konkurs wygrał Norweg Bjoern Einar Romoeren, drugie miejsce zajął Niemiec Pascal Bodmer, a trzecie Austriak Wolfgang Loitzl. Kamil Stoch został sklasyfikowany na 24. miejscu, Łukasz Rutkowski na 28. W tym roku skoczek z Wisły w końcowym okresie przygotowań do sezonu miał problemy z kolanem i musiał przerwać treningi w Lillehammer. Specjaliści odradzali Małyszowi udział w treningach i sobotnim konkursie drużynowym. Także lekarz kadry narodowej skoczków Aleksander Winiarski miał poważne obawy. W Kuusamo okazało się, że kolano już nie boli, Małysz w sobotę startował w konkursie drużynowym i dzięki jego dobrej dyspozycji Polska uplasowała się na piątej pozycji. Zobacz wyniki konkursu w Kuusamo Zobacz klasyfikację generalną Pucharu Świata