W spotkaniu rozegranym w Comerica Park bohaterem był debiutant Anthony Reyes. Miotacz, który w poniedziałek skończy 25 lat, nie pozwolił graczom gospodarzy na zdobycie punktów w siedmiu inningach, 22 z 23 zawodników "Tygrysów" nie dając żadnej szansy na grę, w tym 17. razy z rzędu! - Nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się poprawić ten wynik. To była najlepsza rzecz, jaka przydarzyła mi się w moje karierze - powiedział zadowolony Reyes. Reyes, który w sezonie regularnym zanotował tylko pięć wygranych, najmniej z graczy, jacy wychodzili w podstawowym składzie podczas meczu World Series, pozwolił Tigers na zdobycie punktów w pierwszym i dziewiątym inningu. - To był prawdopodobnie jego najlepszy mecz w życie - stwierdził Albert Pujols, który razem ze Scottem Rolenem, zaliczył home run. Drugie spotkanie finału także odbędzie się w Detroit i to już w niedzielę. Gra się do czterch wygranych. Detroit Tigers - St. Louis Cardinals 2:7 (Cardinals prowadzą 1-0 w serii)