Pierwszy mecz rozegrany zostanie we Włoszech 24-25 kwietnia, rewanż tydzień później w Kwidzynie. Możliwe jednak, że tak jak w poprzedniej rundzie któryś z zespołów zgodzi się rozegrać obydwa spotkania u rywala. Polacy są zdecydowanymi faworytami tego dwumeczu. Włoska piłka ręczna nie stoi na wysokim poziomie, choć akurat Bologna na swojej drodze do półfinału eliminowała reprezentantów krajów bardziej rozwiniętych w tej dyscyplinie: norweski Stord i austriacki HIT Innsbruck. W kadrze włoskiej siódemki są Kubańczyk, Argentyńczyk i Serb Miodrag Kazić, który ma za sobą występy w Lidze Mistrzów w barwach rumuńskiej Konstancy. W weekend podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego wyeliminowali w dwumeczu portugalski Xico Andebold, mimo ze oba spotkania rozgrywali w Guimaraes. W drugim półfinale Sporting Lizbona zagra ze słoweńskim Slovanem Lubljana.