"Biało-czerwoni" wyjechali do Italii bez najlepszego obrońcy Miroslava Zatki, który nie może się doczekać na paszport. Znakomicie spisał się między słupkami Rafał Radziszewski, który świetnie interweniował zwłaszcza wtedy, gdy Włosi grali w podwójnej przewadze. Polacy - grając w osłabieniu - nie ograniczali się tylko do defensywy. Napastnik Comarchu/Cracovii - Mikołaj Łopuski strzelił na 0-2 w liczebnym osłabieniu. Rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane w poniedziałek. Włochy - Polska 4-2 (0-0, 2-2, 2-0) Bramki: 0-1 Słaboń (21:00 w przewadze), 0-2 Łopuski (28.41 w osłabieniu), 1-2 Scandella (32:12 Gruber-Fontanive), 2-2 Lutz (38:49 Insam-Felicetti w przewadze), 3-2 Traversa (44:27), 4-2 Iannone (44:55 Pittis-Iori). Włochy: Bernard And., Camin; Johnson, Larkin, Hofer R., Gruber, Pozzi, Marchetti, Lutz, Ambrosi, Iori, Iannone, Pittis, Scandella, Kostner, Trversa, Felicetti, Egger, Insam, Fontanive, Souza, De Toni. Allenatore: Rick Cornacchia. Polska: Radziszewski - Dronia, Kłys, Laszkiewicz, Słaboń, Danieluk - Dutka, Kotlorz, Chmielewski, Kolusz, Kozłowski - Bryk, Dąbkowski, Bagiński, Pasiut, Łopuski - Noworyta, Skrzypkowski, Urbanowicz, Zapała, Dziubiński.