Prezes Drzymała zapytany o to, czy jest całkowicie pewien, że jego klub w 11-letniej karierze w ekstraklasie nigdy nie uczestniczył w procederze korupcyjnym odpowiedział, że Groclin nigdy nie posłużył się takimi metodami, by wygrywać. Drzymała skrytykował też PZPN. - Mam pretensję do związku o zbyt dużą tolerancję w rozdawaniu licencji - podkreślał. - Jeden klub podchodzo do przepisów licencyjnych sumiennie, a inny lekceważy je i zamiast wydawać pieniądze na spełnienie wymogów woli kupić sobie nowego zawodnika. Tak nie powinno być. Od nowego sezonu Drzymała będzie prezesem nowego silnego klubu, który wyniknie z połączenia Groclinu ze Śląskiem i mieścił się będzie we Wrocławiu. Drzymała będzie posiadał w nim 20 proc. udziałów. Większość zarezerwowało sobie miasto Wrocław. Drzymała zdradził jednak, że ma zagwarantowaną pięcioletnią prezesurę. Zbigniew Drzymała robi wszystko, aby w nowym Śląsku zagrał najlepszy napastnik Groclinu Adrian Sikora.