"Dr Żelazny Młot" 7 lipca w Bernie ponownie stanie w ringu z czołowym amerykańskim bokserem wagi ciężkiej. Stawką tego pojedynku będą tytuły mistrza świata federacji WBA, IBF, WBO, IBO. - W przyszłym tygodniu spotkam się z Thompsonem na konferencji prasowej. Cztery lata temu nie miałem z nim łatwej przeprawy. Będę walczył z nim ponownie, ponieważ Tony jest oficjalnym pretendentem. Chcę bronić mistrzowskich pasów - powiedział 36-letni czempion. Podopieczny Emanuela Stewarda dostrzega w Thompsonie ogromne pokłady doświadczenia. "Tygrys" z Maryland od czasu przegranej z ukraińskim dominatorem wygrał pięć kolejnych walk, wszystkie przed czasem (m.in. z Chazzem Witherspoonem, Owenem Beckiem i Maurice’em Harrisem). - Thompson ma 40 lat - oznacza to wielkie ringowe doświadczenie. Poza tym mój przeciwnik zapewnia, że odbierze mi moje tytuły i wróci z nimi do Ameryki. Takie słowa zawsze mnie motywują, będę gotowy. Pokażę mu, że jestem równie silny co wtedy, a nawet jeszcze mocniejszy. W Stanach nasz pojedynek pokaże stacja EPIX, w Niemczech RTL - zdradza Kliczko.