- David Haye za dużo mówi. Nie jest jednak głupi i zdaje sobie sprawę, że będzie mistrzem dopóki nie zmierzy się z którymś z braci Kliczko. Walka z jednym z nas oznacza dla niego porażkę przez nokaut - powiedział starszy z ukraińskich mistrzów. - Haye jest szybki, ale nie dość szybki, by móc powiedzieć, że przewyższa pod tym względem mnie lub mojego brata. Haye nie ma też siły, by znokautować któregokolwiek z nas, za to my możemy bez trudu posłać go na deski. Zmierzmy się, dwóch mistrzów w jednym ringu. Zobaczmy, który z nas będzie silniejszy. Mówimy o tym od dawna, kibice nie mogą się już doczekać - twierdzi Witalij.