Wisio jest podstawowym graczem LASK. Do tej pory rozegrał w tym sezonie 31 spotkań w austriackiej Bundeslidze. To drugi najlepszy wynik spośród wszystkich graczy drużyny i wyraźny sygnał, że trener Hans Krankl docenia jego umiejętności. W sobotę Wisio zdobył swoją pierwszą bramkę w bieżących rozgrywkach otwierając wynik spotkania z Cashpoint SCR Altach. Dlaczego więc Polak nosi się z zamiarem powrotu nad Wisłę? - Jestem trochę stęskniony za ojczyzną. Od kilka lat gram za granicą. Chciałbym teraz wrócić już do Polski - przyznał na łamach austriackich mediów piłkarz. W minionym zimowym okienku transferowym Austrię na Polskę zamienił były kolega Wisia z juniorów Wisły Kraków i młodzieżowych reprezentacji Polski, Paweł Strąk, który zasilił Górnika Zabrze. Ten klub wymieniany jest także w kontekście angażu defensora LASK Linz. Tomasz Wisio jest wychowankiem Zagłębia Lubin. W 1999 roku z reprezentacją prowadzoną przez Michała Globisza sięgnął po srebrny medal Mistrzostw Europy do lat 16. rozgrywanych w Czechach. Następnie trafił do Wisły Kraków, gdzie dołączył do grupy utalentowanych młodzieżowców, którą tworzyli między innymi bracia Brożkowie, Łukasz Nawotczyński, Paweł Strąk, Adrian Mrowiec czy Dariusz Zawadzki. Wisio nie znalazł jednak uznania w krakowskim klubie i po sezonie wrócił do Zagłębia Lubin. Wiosną 2001 roku przeniósł się do austriackiego SV Pasching. Następnie grał w Arminii Bielefeld oraz Skodzie Xanthi, z której w 2007 roku trafił do LASK Linz.