Radwańska, która przed rokiem odpadła w Londynie w 1/8 finału, jest obecnie na 13. miejscu w rankingu WTA Tour. Natomiast jej pierwsza rywalka sklasyfikowana jest na 103. pozycji na świecie (najwyżej była 47.). Spotkały się wcześniej tylko raz w ubiegłym roku w Tokio, gdzie lepsza była krakowianka 6:2, 6:3. W razie wygranej Radwańska zmierzy się później z Niemką Kristiną Barrois lub Czeszką Petrą Cetkovską. W trzeciej rundzie może trafić np. na byłą liderkę rankingu WTA Tour - Serbkę Anę Ivanovic (nr 18.), a w czwartej na Chinkę Na Li (3.), nieoczekiwaną triumfatorkę tegorocznego Roland Garros. Przed rokiem Polka dotarła w Londynie do 1/8 finału, więc dopiero od tej fazy może powiększyć swój dorobek punktowy. Listę jej potencjalnych przeciwniczek w ćwierćfinale otwiera Amerykanka Serena Williams (7.), która po poważnych problemach zdrowotnych wróciła w tym tygodniu na korty po blisko rocznej przerwie i będzie w Wimbledonie bronić tytułu. W pierwszej rundzie musi się uporać z Francuzką Aravane Rezai, a później na jej drodze mogą stanąć m.in. Francuzka Marion Bartoli (9.), Włoszka Flavia Pennetta (21.) czy Rosjanka Maria Kirilenko (26.). Najwyżej rozstawiona w imprezie Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki w swoim pierwszym w tym roku meczu na trawiastej nawierzchni spotka się z Hiszpanką Arantxą Parrą-Santonją. W ćwierćfinale tenisistka z Odense, aktualna liderka rankingu WTA Tour, może trafić na były numer jeden na świecie - Rosjankę Marię Szarapową (5.). Natomiast w półfinale zmierzy się z najlepszą zawodniczą z ćwiartki, w której znalazły się Serena Williams, Li czy Radwańska. W dolnej połówce drabinki znalazły się m.in. ubiegłoroczna finalistka Rosjanka Wiera Zwonariewa (2.), Białorusinka Wiktoria Azarenka (4.), Włoszka Francesca Schiavone (5.), Czeszka Petra Kvitova (8.) czy Amerykanka Venus Williams (23.). Radwańska wystąpi w Wimbledonie również w grze podwójnej razem ze Słowaczką Danielą Hantuchovą (13.). W pierwszej rundzie spotkają się z Austriaczkami Sandrą Klemenschits i Tamirą Paszek. Natomiast Klaudia Jans i Alicja Rosolska trafiły na Czeszki Andreę Hlavackovą i Lucie Hradecką (nr 7.).