Dziś wieczorem w Teatrze Polskim w Warszawie ogłoszenie wyników plebiscytu na 10. najlepszych sportowców Polski minionego roku. Początek gali o 20.15. Wenta, który wywalczył z "Biało-czerwonymi" brązowe medale na mistrzostwach świata w Chorwacji, okazał się lepszy od Daniela Castellaniego, który prowadził siatkarzy i Aleksandra Wierietielnego, trenera naszej biegaczki narciarskiej Justyny Kowalczyk. "Jestem bardzo zaskoczony. Przecież to był świetny rok przede wszystkim dla siatkówki - obie reprezentacje wywalczyły medale mistrzostw Europy, mężczyźni nawet złoty. Dlatego tym bardziej się cieszę, że to mnie przyznano ten tytuł, ale traktuję to jako wyróżnienie dla całej dyscypliny. Tej nagrody by nie było, gdyby nie moi zawodnicy, współpracownicy" - powiedział Wenta. Drużyna roku, czyli "złoci" siatkarze, w pokonanym polu pozostawili swoje koleżanki po fachu oraz podopiecznych trenera roku. "Zawodnicy dali z siebie wszystko w minionym roku. Bez wyjątku spisali się znakomicie. Nikt mnie nie zawiódł" - przyznał Castellani.