- Zawsze podziwiałem Michaela Schumachera, ale jak tak dalej pójdzie, to nowym Schumacherem będzie Kubica! - dodał 21-letni piłkarz. - Wyścigami F1 interesowałem się od zawsze, ale wejście smoka Kubicy jeszcze wzmogło moją ciekawość. Poprosiłem ludzi z telewizji RTL o numer do Roberta, bo chciałem mu przesłać gratulacje. Z załatwieniem telefonu Kubicy nie było problemów, więc wysłałem mu SMS-a, bo to, co robi, to wielka rzecz! - podkreślił "Poldi". Początki kariery Podolskiego i Kubicy wyglądają podobnie. Obaj wyjechali z Polski wcześnie i za granicą podnosili swoje umiejętności. Obecnie Podolski przygotowuje się do meczu Ligi Mistrzów z Interem Mediolan, a Kubica do Grand Prix Chin. Zobacz serwis specjalny Formuły 1 w INTERIA.PL