"To były dla nas trudne kwalifikacje. Cieszymy się, że zagramy w finałach mistrzostw świata. Myślę, że w kraju będzie trochę radości po tym sukcesie. Cały zespół zagrał dziś bardzo dobry mecz, świetnie bronił Jan Mucha, no i mieliśmy też szczęście. Chciałem zadedykować to zwycięstwo mojej zmarłej matce. Co do koloru piłek, to myślę, że żółte są tak samo dobre jak pomarańczowe". CZYTAJ TAKŻE Mucha: Polacy grali o honor i reputację