Japończycy mają spore kłopoty ze skompletowaniem składu. Wiele klubów, nie mając obowiązku zwolnienia zawodników, nie chce zgodzić się na ich udział w turnieju, który rozpocznie się 1 lipca w Argentynie. "Musimy cierpliwie czekać do końca tygodnia. Federacja japońska wciąż prowadzi rozmowy z klubami europejskimi. Gdy otrzyma odpowiedzi, wtedy podejmie ostateczną decyzję" - poinformował rzecznik prasowy argentyńskiej federacji Ernesto Cherquis Bialo. Japońska federacja początkowo odrzuciła zaproszenie z powodu katastrofalnego trzęsienia ziemi i tsunami, które nawiedziło ten kraj w marcu. W połowie kwietnia Japończycy zmienili jednak zdanie. Obecnie znów waży się kwestia występu drużyny z Azji. Według argentyńskich mediów, w przypadku decyzji odmownej Japonię zastąpiłaby w grupie A Kostaryka i zmierzyłaby się z gospodarzami turnieju, Kolumbią oraz Boliwią. Copa America to najważniejszy turniej piłkarski w Ameryce Południowej, organizowany od 1916 roku (według niektórych źródeł od 1910 roku). Od kilkunastu lat zapraszane są niektóre drużyny spoza kontynentu. Japończycy grali w 1999 roku.