Odpowiednie poprawki w Światowym Kodeksie Antydopingowym zgłoszono w czwartek na posiedzeniu zarządu WADA w Montrealu. Działacze mają nadzieję, że głosowanie nad nimi będzie mogło odbyć się już na kolejnym zebraniu zarządu w listopadzie. Nawet jeśli zmiany wejdą w życie zgodnie z planem w ciągu trzech miesięcy od ich ewentualnego zatwierdzenia, czyli w lutym 2018 roku, to i tak raczej nie będą skutkować wykluczeniem Rosji z zimowych igrzysk olimpijskich w Pjongczangu (9-25 lutego). Działania tamtejszego komitetu olimpijskiego uznawane są przez WADA za niezgodne ze standardami antydopingowymi. To konsekwencja wykrycia w tym kraju procederu dopingowego, w który zamieszani byli m.in. urzędnicy państwowi i służby specjalne. Agencja chciała wykluczyć Rosjan już z ubiegłorocznych letnich igrzysk w Rio de Janeiro, ale Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie posłuchał tej rekomendacji. Zamiast tego pozostawił decyzję światowym federacjom poszczególnych dyscyplin. WADA chce zmienić przepisy tak, aby MKOl nie mógł już w ten sposób interweniować.