W żużlu tradycyjnym mamy jedną z najsilniejszych lig na świecie. Prężnych ośrodków "czarnego sportu" w naszym kraju też jest sporo. O zimowej odmianie żużla mało kto jednak słyszał. Rok temu - po kilkunastu latach braku obecności naszych sportowców na arenie międzynarodowej - Ice Speedway reaktywowano w Sanoku. Tor lodowy "Błonie" jako jedyny obiekt w całym kraju (a mamy ich raptem kilka), po odpowiednich zabiegach technicznych, nadaje się do użytku przez lodowych żużlowców. Po udanych, towarzyskich zawodach Ice Racing Sanok Cup 2007, dwaj fanatycy Ice Speedway'a - Paweł Ruszkiewicz i Bronisław Hahn - zamarzyli o organizacji Mistrzostw Europy. I udało im się? Od dwóch dni na sanockim torze rywalizuje ścisła światowa czołówka żużlowców na lodzie. W piątek zmierzyli się w II edycji Ice Racing Sanok Cup, a wczoraj w półfinale Mistrzostw Europy. Te są organizowane od 2000 roku. Siedmiokrotnie gospodarzem mistrzostw była Rosja. Tylko raz - w 2005 r. o prymat mistrza Starego Kontynentu walczono na torze w Erfurcie (Niemcy). W tym roku do tego grona dołączyła Polska. Wielu czytelników zadaje sobie z pewnością teraz pytanie, czym w ogóle jest żużel na lodzie? Najprostsza odpowiedź to? zimowa odmiana żużla tradycyjnego. Jednak parametry torów i motocykli są zupełnie inne. Jak mówią sami żużlowcy, którzy wielokrotnie próbowali swoich sił w obu odmianach żużla, ten na lodzie jest dużo bardziej niebezpieczny. Charakterystycznym elementem żużlowego motocykla jest obecność ponad 200 kolców na kole. Sam motocykl jest zdecydowanie cięższy i mocniejszy od tradycyjnych odpowiedników. Trudniej jest też wchodzić w wiraże i wyprzedzać rywali. - Ale w tym tkwi całe piękno tego sportu - mówi Austriak, Frank Zorn. Ma patent na sanocki tor. Wygrał obie edycje Ice Racing Sanok Cup i jest jednym z głównych faworytów dzisiejszych finałów ME. "Franky" mieszka w austriackich Alpach, gdzie do toru lodowego ma? kilkaset metrów. - Trening jest najważniejszy, a że ja mam gdzie trenować, to jeżdżę - uśmiecha się Austriak. W jego kraju torów lodowych jest wiele, podobnie jak samych żużlowców. - W Polsce też powinniście sprawić, by ten sport był bardziej popularny. Tor w Sanoku jest świetny, szczególnie maszyny mrożące. Nawet przy dodatnich temperaturach można się ścigać! - komplementuje Zorn. Podobnego zdania jest inny z faworytów do medali, Fin Antti Aakko: - Ścigam się tutaj pierwszy raz. Zaskoczyło mnie to, że tor jest bardzo szybki. I jest położony w malowniczej scenerii, a to też bardzo ważne - uśmiechał się skandynawski żużlowiec. W Sanoku nie zabrakło Rosjan - zawodników, którzy są uważani za bezkonkurencyjnych. Igor Kononow czy Roman Akimienko kilkakrotnie pokazali w Sanoku, że Ice Speedway'a może być widowiskowy. Na lodzie ścigają się też Polacy. Na torze w Sanoku pojawiło się ich trzech. Zdzisław Żerdziński (53 lata) i Piotr Hejnowski (45 l.) choć walczą ambitnie, w konkursie Ice Racing Sanok Cup uplasowali się na końcu stawki. Grzegorz Kanpp (30 l.), kibicom żużla doskonale znany z torów tradycyjnych, przez ostatnie kilka miesięcy szykował się do sanockiej imprezy. - Dzięki sponsorom zakupiłem szybki sprzęt. Po starach w Szwajcarii, Niemczech czy Austrii myślę, że powalczę w Sanoku. Start przed własną publicznością mobilizuje - mówi polski zawodnik, który został rozstawiony w dzisiejszym finale, przez co uniknął wczorajszej walki w półfinałach. W piątek natomiast zajął bardzo wysokie, 5. miejsce i był bliski startu w finale tej imprezy. Lista startowa dzisiejszego finału Mistrzostw Europy na torze lodowym "Błonie" w Sanoku (p - awans po półfinale, r - rozstawiony): 1. Dmiyri Tschatchin (Niemcy) - r 2. Antonin Klatovsky (Czechy) - r 3. Harald Simon (Austria) - r 4. Grzegorz Knapp (Polska) -r 5. Nikolai Ryabokon (Rosja) -r 6. Franz Zorn (Austria) - e 7. Stefan Pletschacher (Niemcy) - e 8. Rene Stellingwerf (Holandia) - e 9. Nikita Alexeev (Rosja) - r 10. Marian Kreklau (Niemcy) - e 11. Johnny Tunistra (Holandia) - e 12. Johan Lundkvist (Szwecja) - r 13. Roman Akimenko (Rsja) - r 14. Antti Aakko (Finlandia) - e 15. Sven Holstein (Holandia) - e 16. Igor Kononov (Rosja) - e Początek wyścigów o godz. 18. Transmisja w TVP Sport. Bartosz Wiśniewski