"Zagraniczni turyści najchętniej zatrzymują się w hotelach cztero- i pięciogwiazdkowych. Z kolei przyjezdni z terytorium Chin zwykle wybierają obiekty poniżej trzech gwiazdek. Spodziewamy się, że liczba rezerwacji będzie wzrastać w miarę trwania igrzysk" - wyjaśniła wicedyrektor PIT Yumei Xiong. W Pekinie jest obecnie 5 790 hoteli, w których do dyspozycji gości stolicy oddano 665 000 łóżek. Dodatkowo miasto wybrało 598 olimpijskich rodzin - mieszkają one w pobliżu obiektów i mogą przyjąć gości. Organizatorzy są odrobinę zawiedzeni postawą chińskich kibiców. Badania opinii publicznej wykazały, że aż 45 procent Chińczyków, którzy początkowo deklarowali przyjazd do Pekinu, woli oglądać olimpiadę w towarzystwie rodziny i przyjaciół. Obrotem spraw zaskoczeni są również posiadacze mieszkań na wynajem. Przed igrzyskami koszt wynajęcia mieszkania o powierzchni około 100 metrów w odległości 5 km od Stadionu Narodowego wynosił 28 000 juanów (około 9 tysięcy złotych). W przededniu igrzysk spadł do około 2 tysięcy złotych, a chętnych nie przybywa. Spadły również ceny pokoi w hotelach. Administracja miejska spodziewa się przyjazdu do Pekinu około 500 000 kibiców z innych krajów oraz 2,5 miliona z terytorium Chin.