Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Jedenastka Vitesse wygrała aż 11 razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko dwa. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Vitesse postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Sondre Buskeruda i na pole gry wprowadził napastnika Oussamę Darfalou, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 67. minucie kartkę dostał Roel Janssen z Fortuny. Kibice Fortuny nie mogli już doczekać się wprowadzenia Lisandra Semeda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Sebastian Polter. W 70. minucie Roel Janssen został zmieniony przez Jarosława Jacha. Dopiero w drugiej połowie Oussama Darfalou wywołał eksplozję radości wśród kibiców Vitesse, zdobywając bramkę w 72. minucie pojedynku. W zdobyciu bramki pomógł Oussama Tannane. Na kwadrans przed zakończeniem meczu w zespole Vitesse doszło do zmiany. Thomas Bruns wszedł za Ikomę Opendę. W 82. minucie kartkę dostał Jarosław Jach, piłkarz Fortuny. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Vitesse, strzelając kolejnego gola. Na siedem minut przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Armando Broja. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola po raz kolejny pomagał Oussama Tannane. W 85. minucie Jorrit Smeets został zmieniony przez Samuela Moutoussamy'ego, co miało wzmocnić zespół Fortuny. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Armanda Broję na Thomasa Buitinka oraz Oussamę Tannane'a na Patricka Vroegha. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartkę otrzymał Ben Rienstra z jedenastki gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Drużyna Fortuny zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Vitesse żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał trzy żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna Fortuny w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Fortuny rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Willem II Tilburg. Tego samego dnia PEC Zwolle będzie gościć jedenastkę Vitesse.