Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 54 starcia zespół AFC Ajax wygrał 35 razy i zanotował 16 porażek oraz trzy remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Sébastien Haller wywołał eksplozję radości wśród kibiców AFC Ajax, zdobywając bramkę w 12. minucie spotkania. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Jurgen Ekkelenkamp. W 23. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Tomáša Hájeka z Vitesse, a w 25. minucie Antony'ego z drużyny przeciwnej. Drużyna Vitesse ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy zmusił do kapitulacji bramkarza Antony. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Zawodnicy Vitesse szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 44. minucie na listę strzelców wpisał się Ikoma Openda. Trener AFC Ajax postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 58. minucie na plac gry wszedł David Neres, a murawę opuścił Antony. A trener Vitesse wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Thomasa Brunsa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Daan Huisman. W 62. minucie Enrico Duenas został zastąpiony przez Oussamę Darfalou. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Armando Broja, Idrissa Touré, a na ich miejsce weszli Hillary Chukwah, Riechedly Bazoer. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AFC Ajax w 75. minucie spotkania, gdy Lisandro Martínez strzelił trzeciego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł David Neres. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał David Neres z AFC Ajax. Była to 84. minuta meczu. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-3. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Vitesse, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie. Obie drużyny dokonały po pięć zmian w drugiej połowie.