Według ostatnich doniesień hiszpańskich mediów, Real Madryt nie ustaje w poszukiwaniach środkowego napastnika, który mógłby być dla Jose Mourinho kolejną opcją w ataku. Kilka dni temu głośno było o zakusach "Królewskich" na holenderskiego napastnika Ruuda van Nistelrooya z HSV Hamburg. Snajper był niezwykle zdeterminowany, by przenieść się do Realu, w którym grał już w latach 2006-2010, jednak zgody na transfer nie wyraził HSV. Jak pisze hiszpański "AS", w Madrycie ostatecznie zarzucono już pomysł ściągnięcia Holendra, a kolejnym zawodnikiem na liście życzeń Mourinho jest napastnik Tottenhamu Hotspur, Roman Pawljuczenko. Rosjanin nie zawsze ma pewne miejsce w składzie "Kogutów" i na łamach angielskich mediów przyznał kilka dni temu, że zdaje sobie sprawę z tego, iż w Tottenhamie powoli zaczyna brakować dla niego miejsca. Przeszkodą w pozyskaniu Pawljuczenki może być dla Realu wysoka cena, jakiej oczekiwać będzie za swojego zawodnika angielski klub. Tottenham kupił Pawljuczenkę ze Spartaka Moskwa za 14 mln funtów w roku 2008 i chciałby odzyskać choćby część zainwestowanych w niego pieniędzy.