Pojedynek Fernandez, która w poniedziałek będzie świętować 19. urodziny, ze starszą o 14 lat Kerber był konfrontacją dwóch leworęcznych zawodniczek. Górą w nim była zajmująca 73. miejsce w rankingu WTA Kanadyjka. Ma ona jak na razie teraz patent w Nowym Jorku na zwycięstwa nad zawodniczkami, które w przeszłości triumfowały w tej imprezie. Niemka, która ma w dorobku trzy tytuły wielkoszlemowe, świętowała tam sukces w 2016 roku. Osaka z kolei na kortach kompleksu Flushing Meadows była najlepsza w 2018 i ubiegłym roku. Fernandez po raz siódmy znalazła się w głównej drabince zmagań wielkoszlemowych. Dotychczas nie była w stanie przejść trzeciej rundy, a dotrzeć do niej udało się jej raz. W US Open startuje po raz drugi - w poprzednim sezonie odpadła w drugiej fazie rywalizacji. Teraz w ćwierćfinale jej rywalką będzie rozstawiona z numerem piątym Ukrainka Jelina Switolina.